Do wypadku doszło w Suchyni. – Kierujący samochodem marki renault 19 stracił panowanie nad samochodem, wjechał na chodnik i potrącił idącego mężczyznę – informuje Janusz Majewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.
W wypadku zginął 57-letni Marian Z., sołtys Suchyni. - Bardzo dobrze go znałem. Był to niezmiernie uczynny i dobry człowiek, wielki społecznik, który chodził za sprawami mieszkańców, jak za swoimi - mówi Mirosław Chapski, wójt gminy Kraśnik.
Sprawca wypadku był nietrzeźwy. Alkomat wykazał w jego organizmie ponad promil alkoholu. – 34-letni kierowca, również mieszkaniec Kraśnika, został zatrzymany – dodaje Majewski.
Mieszkańcy niewielkiej wsi są w szoku. - To był złoty człowiek. Wszystkim pomagał, zawsze miał dla nas czas. Miał bardzo dobre serce - mówiła nam jedna z mieszkanek Suchyni.
Wiesiek, bo tak zwracali się do sołtysa znajomi feralnego dnia wracał ze sklepu. Zginął kilkanaście metrów od swojego domu.
- Ostatnio sołtys zorganizował dla nas opłatek. To było kilka dni temu. Wzięliśmy się wszyscy za ręce. On tak bardzo chciał, by panowała zgoda. To straszne, co się stało. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci jako wzór człowieka - dodawała inna z mieszkanek.
Udało nam się porozmawiać także z żoną Mariana Z., Marią. - Mieliśmy dzisiaj jechać na powiatowy przegląd kolędniczy do Trzydnika. Mąż wyszedł tylko zrobić zakupy. Już nie wrócił - mówi zrozpaczona żona śmiertelnie potrąconego mężczyzny.
Policja ustala okoliczności tragicznego wypadku.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?