Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pochodząca z Kraśnika Anna Pęzioł-Wójtowicz straciła funkcję pełnomocnika ds. wojskowej służby kobiet

SM
fot. Adam Guz/Polska Press/archiwum
Była rzeczniczką Ministerstwa Obrony Narodowej, ale po zmianie na stanowisku szefa tego resortu, kiedy Antoniego Macierewicza zastąpił Mariusz Błaszczak, straciła funkcję. Teraz nowy szef MON pozbawił ją też funkcji pełnomocnika ds. wojskowej służby kobiet - podaje Onet.pl Mowa o urodzonej w Kraśniku, Annie Pęzioł-Wójtowicz.

Funkcję rzeczniczki prasowej Ministerstwa Obrony Narodowej Anna Pęzioł-Wójtowicz objęła jeszcze w kwietniu ubiegłego roku zastępując Bartłomieja Misiewicza, wielokrotnie krytykowanego za sposób swojej pracy i kilka afer w których uczestniczył.

Kiedy na początku stycznia br. doszło do rekonstrukcji rządu, a Antoni Macierewicz stracił stanowisko szefa MON, nazwiska Pęzioł-Wójtowicz zniknęły ze strony internetowej resortu. Teraz okazuje się, że urodzona w Kraśniku, a wychowana w Janowie Lubelskim była rzeczniczka MON straciła kolejne stanowisko. Mariusz Błaszczak podjął bowiem decyzję o likwidacji funkcji pełnomocnika ds. likwidacji służby kobiet.

Oprócz awansu (Pęzioł-Wójtowicz obejmując funkcję rzecznika MON była majorem, po kilku miesiącach awansowała na podpułkownika, a pod koniec roku była już pułkownikiem) z końcem 2017 r. Pęzioł-Wójtowicz dostała kolejne stanowisko – zastępcy dyrektora Centrum Operacyjnego Ministra Obrony Narodowej.

- Tuż przed rekonstrukcją rządu - w obawie przed dymisją przeniosła się na mniej eksponowane stanowisko do Wojskowej Akademii Technicznej. Wówczas już straciła funkcję rzecznika prasowego i wiceszefa Centrum Operacyjnego MON, jednak nadal pozostawała pełnomocniczką ministra ds. wojskowej służby kobiet. Do wczoraj, gdy zostało ono zlikwidowane - zauważa Onet.pl

źródło: Onet.pl

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krasnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto