Obchody zorganizowano 8 września. Wziął w nich udział także ambasador Polski w Brukseli, Artur Harazim.
Po uroczystości złożenia kwiatów przed tablicą upamiętniającą "Maczkowców" miało miejsce okolicznościowe spotkanie z władzami miejskimi, kombatantami oraz mieszkańcami Tielt.
- Jesteśmy zachwyceni, że społeczność flamandzka do tej pory kultywuje pamięć o tych wydarzeniach oraz tradycje współpracy z Polakami. Po wojnie osiadło tam wielu naszych rodaków, którzy nie mogli wrócić do kraju. Flandria stała się dla nich drugą ojczyzną, a wyzwolone przez polskich żołnierzy miasta, takie jak Tielt, stały się wspaniałymi ambasadorami Polski we Flandrii - podsumowuje wizytę burmistrz Włodarczyk.
Kraśnicka delegacja wraz z przedstawicielami miejscowych władz uczcili pamięć żołnierzy Maczka pod stojącym w centrum Pomnikiem Wolności wzniesionym przez mieszkańców po wojnie w hołdzie polskim żołnierzom (jego głównym elementem jest zachowany amerykański czołg typu Sherman, jakich używała dywizja Maczka). Złożyli też kwiaty na grobach poległych.
W uroczystościach wzięli też udział żołnierze 10. Brygady Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa, która nosi imię gen. Maczka.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
