Wyrok w tej sprawie zapadł we wtorek przed Sądem Rejonowym w Kraśniku. W lipcu na Facebook'u Jerzy B. groził Jarosławowi Czerwowi uszkodzeniem ciała. Śledczy uznali, że "groźba ta budziła uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona".
B. przyznał się do winy i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze uzgodnionej z prokuraturą. Tłumaczył, że to co zrobił było "głupotą, której żałuje".
- Mam nadzieję, że wyrok ten będzie przestrogą dla wszystkich, którzy chcą przemocą wpływać na życie publiczne w Kraśniku. Mam również nadzieję, że dzisiejszy wyrok zatrzyma falę przemocy politycznej jaka została rozpętana w naszym mieście - napisał Jarosław Czerw w oświadczeniu wydanym dla dziennikarzy.
Poza grzywną sąd obciążył Jerzego B. kosztami postępowania.
To nie pierwszy wyrok w sprawie wpisów na popularnym portalu społecznościowym Facebook. W grudniu ubiegłego roku Jarosław Stawiarski, zastępca burmistrza Kraśnika wygrał sądową batalię z radnym Jackiem Madejkiem. Poszło o zamieszczone na portalu słowa "Kraśnik odbity Judaszowi. Łysy pakuj się..." Sąd Rejonowy w Kraśniku uznał, że radny znieważył byłego posła PiS słowem "Judasz".
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?