Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Urzędów: Wójt chciał zlikwidować szkołę. Wycofał się po demonstracyjnym sprzeciwie mieszkańców

Sandra Michalewska
Plany likwidacji podstawówki w Bobach-Kolonii (gmina Urzędów) zbulwersowały zarówno rodziców, jak i nauczycieli szkoły. Po burzliwym spotkaniu zorganizowanym w czwartkowe popołudnie wójt wycofał się ze swoich zamiarów.

O planach likwidacji szkoły społeczność szkolna i mieszkańcy dowiedzieli się z internetu. Na stronie Urzędu Gminy zamieszczono ogłoszenie, w którym poinformowano o "konieczności wprowadzenia zmian organizacyjnych w placówkach oświatowych od 2016r." W praktyce chodziło o likwidację dwóch szkół podstawowych: w Leszczynie i Bobach-Kolonii.

- Przesądza o tym spadek urodzeń i bardzo niekorzystna demografia w najbliższych 2 - 3 latach funkcjonowania oświaty na terenie gminy - czytamy w oświadczeniu.

- Likwidacja szkoły jest ogłoszona na stronie. Dlaczego się to robi skoro mamy uczniów i nauczycieli? Jedna z naszych nauczycielek uczy muzyki, matematyki i polskiego. Pani od angielskiego uczy historii i polskiego. Trzech przedmiotów, więc jakie pieniądze wójt dokłada do szkoły? - pytała poirytowana uczestniczka czwartkowego spotkania.

Wójt gminy, Jan Woźniak, z którym rozmawialiśmy w czwartek tłumaczył, że likwidacja nie oznacza zamknięcia budynków, bo dalszym prowadzeniem placówek miałoby się zająć stowarzyszenie.

Takie rozwiązanie nie satysfakcjonuje mieszkańców, którzy w dyskusji mieli bardzo mocne argumenty. Szkoła w Bobach-Kolonii kosztuje bowiem najmniej ze wszystkich placówek prowadzonych przez gminę, a poziom nauczania jest tam najwyższy. Jak wyliczano na spotkaniu w 2014r. szkoła otrzymała 132 tys. zł gminnych środków. Dla porównania szkoła w Moniakach - 273 tys., Skorczycach - 254 tys. a ZS w Urzędowie aż 341 tys. zł.

Mieszkańcy nie kryli zbulwersowania i zaskoczenia planami władz. Tłumaczyli, że nie ma żadnych racjonalnych argumentów za likwidacją szkoły i zapowiedzieli walkę w obronie placówki.

Na razie nie będzie to jednak konieczne. Jeszcze w czwartek wójt Woźniak wycofał się ze swych planów i zapowiedział, że nie złoży projektu uchwały w tej sprawie. Wcześniej chciał żeby tematem radni zajęli się już na październikowej sesji.

- Po tych argumentach, które tu padły na ten moment temat jest dla mnie zamknięty - powiedział w rozmowie z nami Jan Woźniak. - Ale jeśli dalej będzie taki spadek urodzeń i nie będzie większych dotacji od państwa dla małych szkół to prędzej czy później problem wróci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krasnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto