Burmistrz Włodarczyk z gospodarską wizytą po Kraśniku. "Chcę, żeby to było ładne miasto" ZDJĘCIA

- To typowa gospodarska wizyta. Mamy już piękną, wiosenną pogodę i tak jak każdy robi porządki w swoim gospodarstwie, tak my robimy przegląd tego, co po zimie trzeba zmienić w mieście. Idziemy i wspólnie zastanawiamy się nad rozwiązaniem różnych problemów: od tych małych po te wielkie - tłumaczy Mirosław Włodarczyk, burmistrz Kraśnika.

A tych nie jest mało. - Wiele rzeczy jest do zrobienia. Jesteśmy w trakcie miejskiego sprzątania. Zanim wszystkie miejsca będą uprzątnięte minie kilka dni - mówi burmistrz. - Trzeba naprawić kostkę, poprawić ławki, kosze, krawężniki, najazdy i tym podobne.

Jak dodał miasto będzie przywiązywało wielką wagę do sprzątania. Urzędnicy mają skrupulatnie pilnować firmy, które zajmują się utrzymaniem czystości w Kraśniku, aby swą pracę wykonywały tak, jak należy.

- Każdego dnia będę starał się znaleźć chwilę wolnego czasu, żeby pójść i przejrzeć każdy kąt. Zapisujemy, realizujemy i efekt na pewno będzie widoczny - zapowiedział burmistrz Kraśnika. - Już po dzisiejszej wizycie widać, że wiele rzeczy można zrobić niewielkim kosztem, nieraz tylko chęcią. Chcę, żeby to było ładne miasto.

Mirosław Włodarczyk zaapelował jednocześnie do mieszkańców Kraśnika o dbanie o czystość. Jak powiedział wygląd przestrzeni miejskiej powinien leżeć na sercu wszystkim kraśniczanom, bo to nasz wizerunek.

W gospodarskiej wizycie burmistrzowi towarzyszył prezes MPK, Dariusz Lisek oraz kierownik Wydziału Inwestycji, Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska, Łukasz Wyka. Podczas przejazdu miejską komunikacją poruszono także m.in. temat nowej linii, która ma ruszyć 1 kwietnia oraz dodatkowych kursów nad Zalew Kraśnicki w okresie wakacyjnym. Miejski przewoźnik uruchomi nową linię autobusową - czytaj więcej