Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Euro U21 w Lublinie. Szwedzkim kibicom najbardziej podobają się ceny

Karol Kurzępa
K.Kurzępa
Szwedom, którzy przyjechali do Lublina na Euro U21 przede wszystkim przypadło do gustu Stare Miasto. Od zeszłego tygodnia można zaobserwować ich w wielu ogródkach piwnych tamtejszych pubów. Natomiast w niedzielę rozstawili pod ratuszem namiot, w którym kibice mogą zaopatrzyć się w żółte koszulki swojej drużyny narodowej. Cena jednego trykotu wynosi w przeliczeniu około 180 złotych.

W fazie grupowej Euro do lat 21, reprezentacji „Trzech Koron” przypadło zagrać jedno spotkanie na stadionie w Kielcach (16 czerwca) oraz dwa mecze na Arenie Lublin (19 i 22 czerwca). Pierwsi kibice przyjechali do Lublina jeszcze w połowie zeszłego tygodnia.

- Wraz z trzema kolegami przylecieliśmy w miniony czwartek prosto ze Sztokholmu - mówi Anton Nydén pochodzący z miejscowości o nazwie Ljungsbro. - Łącznie będziemy w Polsce przez dziewięć dni. Miejsca w hotelu zarezerwowaliśmy pół roku wcześniej, niedługo po losowaniu grup młodzieżowego Euro. Obecnie podróżowanie ze Szwecji do Polski jest bardzo popularne. Bilety lotnicze są tanie, a ceny w waszym kraju, w porównaniu do naszego, są niesamowicie przystępne - podkreśla kibic reprezentacji Szwecji.

Większość jego rodaków rezerwowała miejsca noclegowe z dużym wyprzedzeniem. Skandynawowie słyną przecież z dobrej organizacji. - Przedstawiciele szwedzkich kibiców przylecieli do Lublina na dwie wizyty jeszcze w zeszłym roku, by zaplanować część swojego pobytu tutaj - zdradza Paweł Gil, lubelski koordynator Euro U21 w Polsce.

Nydén wraz ze swoimi kompanami był na meczach w Kielcach oraz w Kozim Grodzie. Zgodnie z tradycją fanów „Trzech Koron”, przed dwoma dotychczasowymi spotkaniami, wszyscy sympatycy tej drużyny organizowali wspólny przemarsz z centrum miasta na stadion. W jego lubelskiej odsłonie wzięło udział około trzech tysięcy rozśpiewanych osób w różnym wieku. Wszyscy byli ubrani w narodowe barwy, a duża część z nich miała także pomalowane twarze oraz flagi i inne gadżety. - Atmosfera jaką tworzymy podczas tego rodzaju wydarzeń jest niesamowita i nie da się jej opisać słowami - uważa Petter Alm, kolejny ze szwedzkich kibiców z Ljungsbro. - Nasza najpopularniejsza przyśpiewka nazywa się „Vi är svenska fans allihopa”, co w wolnym tłumaczeniu oznacza „niech wszyscy wiedzą, że jesteśmy kibicami ze Szwecji” - dodaje.

- W Polsce najbardziej podobają nam się jedzenie oraz piwo, bo przecież to jedyne rzeczy, których tutaj potrzebujemy - mówi z uśmiechem Anton Nydén. - Niestety, nie możemy wystawić Polakom zbyt wysokiej oceny, jeśli chodzi o porozumiewanie się po angielsku. Do tej pory byliśmy często nierozumiani w miejscach publicznych, a na dworcu mieliśmy problem z kupnem biletu kolejowego do Kielc - zauważa.

Szwedzka kadra narodowa do lat 21 przyjechała na czempionat do Polski jako aktualny mistrz Europy. Jej kibice zdają sobie sprawę, że obrona tytułu będzie bardzo trudnym zadaniem. - Podczas takiego turnieju może się wydarzyć wiele rzeczy. Przede wszystkim liczy się dobra zabawa. Najważniejsze, że przez kilka dni udało nam się uczynić dwa polskie miasta żółto-niebieskimi - tłumaczy Petter Alm.

Ulubionym piłkarzem ich reprezentacji jest dla kibiców z Ljungsbro prawy obrońca, Linus Wahlqvist. - Pomimo młodego wieku to bardzo dojrzały zawodnik, który zachowuje na boisku zimną krew w niemal każdej sytuacji. Uwielbiamy go, nawet pomimo tego, że nie wykorzystał rzutu karnego przeciwko Anglikom - mówi Anton Nydén.

Szwedzi opuszczą Lublin po tym, jak ich zespół 22 czerwca zakończy fazę grupową na Arenie. Ostatnim rywalem drużyny ze Skandynawii w tej części turnieju będą Słowacy (w tym samym dniu reprezentacja Polski zagra w Kielcach z Anglią). Bilety na to spotkanie są jeszcze dostępne w oficjalnej sprzedaży. Jeśli podopiecznym Hakana Ericsona uda się awansować do półfinału, to rozegrają go w Tychach lub w Krakowie.

POLECAMY:
->> Kaniorowcy tańczyli i śpiewali w Ogrodzie Saskim (ZDJĘCIA)
->> W Leokadiowie urosła największa truskawka w Polsce
->> Rośliny owadożerne w Tarasach Zamkowych w Lublinie (ZDJĘCIA)
->> Estakady na al. Solidarności dopuszczone do ruchu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto