W poniedziałek przed południem 7-osobowa delegacja odwiedziła Fabrykę Łożysk Tocznych w Kraśniku. Było to pierwsze spotkanie ze związkowcami po podpisaniu przedwstępnej umowy kupna zakładu. - Chińczycy nie mieli pakietu gwarancji pracowniczych. Przekazaliśmy go im, mają go przetłumaczyć i się z nim zapoznać - mówi Ryszard Bodziuch, przewodniczący NSZZ "Solidarność" w FŁT w Kraśniku.
Spotkanie z chińskim inwestorem trwało ok. godziny. Wzięli w nim udział przedstawiciele wszystkich organizacji związkowych działających w FŁT: NSZZ "Solidarność", ZZ "Metalowcy", Wolnego Związku Zawodowego oraz ZZ Pracowników Ruchu Ciągłego oraz zarząd fabryki. - Spotkanie było kurtuazyjne. Grupa chińska przyjechała nie na rozmowy tylko po to, żeby zapoznać się ze związkami - relacjonuje Aleksander Paluch, przewodniczący ZZ "Metalowcy" w kraśnickiej FŁT. - Wymieniliśmy poglądy, Chińczycy zaprezentowali swoje plany w stosunku do firmy.
Związkowcy wręczyli Chińczykom projekt pakietu socjalnego. - To było zapoznawcze spotkanie, takie na luzie, z żartami. Chodziło tylko o to, byśmy jako związki przekazali projekt pakietu socjalnego i tak zrobiliśmy - opowiada Krzysztof Pawłowski, przewodniczący ZZ Pracowników Ruchu Ciągłego.
Przedstawiciele Tri-Ring Group Corporation of China zapowiedzieli, że chcą inwestować w FŁT. - Chcą rozwijać firmę, chcą żeby ludzie więcej zarabiali i by po prostu żyło się lepiej - mówi przewodniczący Bodziuch.
Chińczycy wyjaśnili także, czemu wcześniej nie było rozmów ze związkowcami. ARP nie chciała bowiem dopuszczać do rozmów kiedy fabryką zainteresowanych było kilka firm.
Teraz Chińczycy mają zapoznać się z projektem pakietu socjalnego. - To bardzo dobry projekt uzgodniony wspólnie przez związkowców. Jeśli chiński inwestor się na niego zgodzi - będzie dobrze - ocenia przewodniczący Pawłowski.
- Zarysy projektu były już wcześniej, kiedy fabrykę chciała przejąć INA - przypomina przewodniczący Paluch. - W projekcie powołujemy się m.in. na układ zbiorowy pracy i regulamin pracy. Liczymy na gwarancje płacowe i wzrost zarobków, a także inne uszczegółowienia dotyczące układu zbiorowego pracy.
Podczas poniedziałkowego spotkania związkowcy zostali zaproszeni do Chin. - Powiedzieliśmy jasno, że dopóki nie podpiszemy pakietu i nie przedstawimy załodze, jakie są jej dalsze losy nie skorzystamy z takiego wyjazdu - zapowiedział Ryszard Bodziuch.
Dalszy etap rozmów pod koniec kwietnia.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?