Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Kraśnika odmawia pomocy uchodźcom. "Nie dysponujemy możliwością ich przyjęcia"

SM, SKO
archiwum/NaszeMiasto.pl
Samorząd Kraśnika mówi stanowcze "nie" uchodźcom z Syrii i Erytrei. - Miasto nie dysponuje możliwością przyjęcia, zakwaterowania i wyżywienia grupy ponad 50 uchodźców - poinformował burmistrz Kraśnika, Mirosław Włodarczyk w odpowiedzi na pismo wojewody lubelskiego, Wojciecha Wilka. - Burmistrz nie zrozumiał pisma i proszę, żeby nie wprowadzał mieszkańców w błąd - komentuje wojewoda.

Stanowisko, które w czwartkowe popołudnie rozesłano do mediów, to odpowiedź burmistrza Kraśnika na pismo wojewody lubelskiego dotyczące wskazania potencjalnych miejsc, do których można skierować uchodźców z Syrii i Erytrei.

- W odpowiedzi na pisma wojewody z 17 września i 22 września, w których zwraca się do mnie z prośbą o przyjęcie na terenie miasta Kraśnik grupy uchodźców powyżej 50 osób z możliwością ich zakwaterowania w systemie całorocznym w domach pomocy społecznej, internatach itp., posiadających dobry stan techniczny oraz z możliwością zapewnienia wyżywienia (cateringu), oświadczam co następuje. Miasto Kraśnik nie dysponuje możliwością przyjęcia, zakwaterowania i wyżywienia grupy ponad 50 uchodźców - czytamy w piśmie podpisanym przez burmistrza Włodarczyka.

Dalej włodarz miasta nawiązuje do oddanych niedawno do użytku blisko 60 nowych mieszkań socjalnych zlokalizowanych w dawnym budynku internatu przy ul. Armii Krajowej w Kraśniku.

- Mam nadzieję, że nie jest Pana intencją wysiedlenie z tego budynku kraśnickich rodzin z dziećmi w celu zakwaterowania tam islamskich uchodźców. Nigdy bym na to nie pozwolił! Nadmieniam, że moim prawnym obowiązkiem jest zaspokajanie potrzeb naszych mieszkańców - wciąż na lokale mieszkalne i socjalne oczekuje 35 rodzin, a kolejne 30 wniosków zostało już złożonych - czytamy.

Na pomoc burmistrza Włodarczyka mogą za to liczyć repatrianci. Włodarz miasta dodał bowiem, że w jego ocenie moralnym obowiązkiem Polaków jest umożliwienie jak najszybszego powrotu do kraju potomkom polskich patriotów przymusowo wywiezionych do dawnych republik sowieckich.

Co ciekawe wojewodą lubelskim jest Wojciech Wilk, polityk PO pochodzący z… Kraśnika. To też bliski współpracownik poprzednika Włodarczyka na stanowisku burmistrza.

- Pan burmistrz się myli. Nie zrozumiał pisma i proszę go, żeby nie wprowadzał mieszkańców w błąd i ich nie straszył – mówi Wilk i dodaje: - Nigdy nie było prośby o umieszczeniu uchodźców na terenie Kraśnika czy jakiejkolwiek innej miejscowości. Chodziło wyłącznie o wskazanie obiektów, w których potencjalnie mogliby być zakwaterowani cudzoziemcy – precyzuje.

Rzecznik prasowy wojewody, Marcin Bielesz dodaje, że już wiadomo, że zakwaterowaniem uchodźców zajmie się Urząd do Spraw Cudzoziemców i będą oni mieszkali na terenie specjalnych ośrodków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krasnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto