Instalacja do produkcji biogazu miała stanąć w dzielnicy Kolejowej. Teren o powierzchni ponad 3,3 ha od początku 2012r. dzierżawiła firma Wikana Bioenergia z Lublina zajmująca się inwestycjami w OZE (odnawialne źródła energii).
Plany zakładały budowę biogazowni rolniczej opartej na substratach roślinnych. Podstawowym składnikiem produkcji biogazu miała być sieczka kukurydziana. Utrzymanie pełnej mocy produkcyjnej wymagałoby zabezpieczenia upraw z powierzchni około 350-400 ha.
Ze wstępnej koncepcji niezadowoleni byli mieszkańcy tej części Kraśnika, którzy wszczęli protesty. - Zebraliśmy w sumie ponad 500 podpisów mieszkańców i przedstawicieli okolicznych firm z ulicy Kolejowej i Obwodowej przeciwko budowie biogazowni - mówi nam jeden z mieszkańców zaangażowanych w akcję protestacyjną. - Rozmawialiśmy też z władzami miasta i przekonywaliśmy, że nie jest to dobra lokalizacja na tego typu inwestycję.
Okazuje się, że instalacja do produkcji biogazu nie powstanie. Jak poinformował nas Zbigniew Dżugaj, zastępca burmistrza Kraśnika miasto rozwiązało umowę z inwestorem. - Wzięliśmy pod uwagę niezadowolenie mieszkańców i złożone przez nich podpisy. Nic na siłę. Temat biogazowni jest zakończony - powiedział nam przedstawiciel kraśnickiego magistratu.
Czy Wikana Bioenergia całkowicie wycofała się z planów budowy instalacji w Kraśniku? We wtorek nie udało nam się uzyskać odpowiedzi na to pytanie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?