Sprawa ma swój początek w lipcu. Wtedy zwołano nadzwyczajną sesję Rady Powiatu Kraśnickiego, na której radni określili przystanki komunikacyjne, których właścicielem lub zarządzającym jest powiat kraśnicki. Ustalono także stawkę opłaty za korzystanie z nich. Ustawa o publicznym transporcie zbiorowym pozwala samorządom pobierać opłaty od przewoźników za korzystanie z przystanków w wysokości od 1 do 5 gr za jeden wjazd. Radni powiatowi ustalili opłatę na poziomie najwyższym z możliwych.
- Radni wzięli kwotę z górnej półki. Już dostaliśmy pierwszą fakturę od Zarządu Dróg Powiatowych (jednostka podległa powiatowi kraśnickiemu - red.). Opiewa ona na ponad 2400zł. W skali roku będzie nam to generować ogromne koszty, które - co stwierdzam z przykrością - odbiją się na naszych pasażerach - mówi Dariusz Lisek, prezes MPK w Kraśniku.
1/3 przystanków, z których korzysta MPK należą do powiatu kraśnickiego. Pierwotnie miejski przewoźnik nie planował podwyżek cen biletów w 2013r. - Niestety wobec tej decyzji radnych najprawdopodobniej będziemy zmuszeni podnieść ceny biletów. Jest za wcześnie, by mówić o konkretach, choćby dlatego, że nie wiemy czy, a jeśli tak, to jakie koszty będziemy musieli ponieść z tytułu korzystania z przystanków należących do UM i ZDW - dodaje prezes zarządu.
Prezes Lisek wskazuje jeszcze na pewien paradoks. - W oczach opinii publicznej za przystanki odpowiedzialne jest MPK. Przychodzą i dzwonią do mnie ludzie ze skargami np. dotyczącymi zaśmieconych przystanków. To paradoks do kwadratu, bo nie dość, że mamy płacić za korzystanie z przystanków to ich stan często pozostawia wiele do życzenia. Ale za te nieprawidłowości dostaje się nam - mówi przedstawiciel miejskiego przewoźnika.
Niektóre przystanki są w opłakanym stanie. - Zupełną podstawą wynikającą z ustawy o ruchu drogowym jest właściwe oznakowanie przystanków. Przy każdym przystanku powinien być znak D-15. Często próżno ich szukać. Przy wielu przystankach nie ma nawet choćby koszy na śmieci. Przystanki powinny być wizytówką gospodarzy. Tak jednak nie jest – dodaje Dariusz Lisek.
Na 16 radnych obecnych na nadzwyczajnej, lipcowej sesji „za” najwyższą opłatą za korzystanie z przystanków głosowało 14. Jak wynika z protokołu sesji wśród radnych nie było żadnej dyskusji nad stawką opłaty.
- Wzięliśmy przykład z sąsiednich samorządów m.in. Janowa Lubelskiego, gdzie obowiązuje stawka 5 gr. Przewidywany dochód z tego tytułu do budżetu to ok. 60 tys. zł - precyzuje Jerzy Podgórski, sekretarz powiatu kraśnickiego. - Pieniądze te zostaną przeznaczone na odnawianie zatok, wykonanie oznakowania poziomego i pionowego. Możliwe, że jeśli zajdzie potrzeba część środków będzie wykorzystana na barierki ochraniające
Jaka jest szansa na obniżenie stawki? - To zależy od Rady. Jeśli będzie taki wniosek radni z pewnością się nad nim pochylą - dodaje Jerzy Podgórski.
Czytaj także:
Rozmowa z Dariuszem Liskiem - nowym-starym prezesem MPK w Kraśniku
Kraśnik: Za bilet można zapłacić przez telefon
Nowy autobus w kraśnickim MPK
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Lubelski informator miejski: taksówki, banki, szkoły, kościoły
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
